Przy ostatnim słodyczowym zakupie moją uwagę przykuł pewien wariant smakowy produktu firmy Meiji... cóż, w końcu rzadko ma się okazję spróbować zielonej czekolady, prawda?
Owy tajemniczy słodycz pochodzi z serii "Rich ..." i jest o smaku matchy. Producent reklamuje tę serię czekolad jako produkty o (jak sama nazwa wskazuje) bogatym, intensywnym smaku. Zaskoczeniem był dla mnie przede wszystkim ich kolor. Truskawkowa jest ciemnoróżowa, bananowa - jasnożółta, a herbaciana - jak widać na zdjęciach - zielona.
Te czekoladki występują w (przynajmniej...) dwóch wariantach. Pierwszy z nich to klasyczne tabliczki, a drugi - "paluszki". Poszperałam trochę w blogosferze i nawet znalazłam recenzję owych sticksów na tym blogu (klik!).
Czekolada szybko się rozpuszcza, ale dzięki temu ma w ustach konsystencję idealną. Smakuje trochę jak bardzo delikatna biała czekolada z dużą ilością matchy. Nie jest ona przesadnie słodka, ale smak herbaty jest bardzo wyraźny. Sięgając po drugi kawałek już wyraźnie czuć jej goryczkę na języku.
Dużym zaskoczeniem była dla mnie wysoka kaloryczność (aż 595kcal/100g!). Czekolada nie jest ani zbyt słodka, ani... hm... Po chwili przemyślenia i wpatrywania się w opakowanie stwierdziłam jednak, że bez tłuszczu nie da się osiągnąć tak kremowej konsystencji. ^^'
Brakuje mi w polskich sklepach rzeczy herbacianych, które byłyby ze sproszkowanej herbaty, a nie z ekstraktów. Smak tych japońskich rarytasów o smaku matchy jest po prostu nieziemski...
Jest smaczna :)
ReplyDeleteHi there! I'm so happy that you posted a link to my post on your blog - this bar version looks yummy and the block shape is cute. I'm really enjoying your blog and will keep reading it - nice to meet you! :)
ReplyDeleteNice to meet you too, welcome.
DeleteI hope that translator doesn't destroy notes and you can understand it after all. :*
nie miałam okazji wypróbować :)
ReplyDelete