Bardzo dobre krewetkowe chrupki, które wciągają jak Monster munch firmy Lorenz - tak w skrócie opisałabym tę przekąskę. Ona uzależnia!
Opakowanie - jak to zwykle w przypadku takich przekąsek bywa - było wypełnione głównie powietrzem. Po otwarciu trochę odrzucił mnie mocny zapach proszku krewetkowego, jednak to tylko pierwsze wrażenie. Crispów wydaje się być całkiem sporo, jednak łatwo się wciągnąć i przez to znikają w mgnieniu oka.
Są lekkie, chrupiące i po chwili rozpływają się jak prażynki. Krewetkowy posmak jest delikatny i naprawdę ciężko się powstrzymać od zjedzenia całej paczki naraz.
Gimme more! ;3
No comments:
Post a Comment